BDSMBez kategoriidaily postsFETYSZYZMlifestyle

Korek analny z ogonem – musisz go mieć!

Korek analny z ogonem

Bardzo długi czas byłam na nie, jeśli chodzi o seks analny i związane z tym gadżety i doznania. Byłam przekonana, że to boli, jest niewygodne i absolutnie nic nie daje kobiecie. Jako że nie lubię wydawać opinii o czymś, o czym nie mam pojęcia, postanowiłam małymi krokami wdrożyć się w temat. Mój pierwszy korek analny wykonany był z aluminium i miał zaledwie 2,4 cm średnicy. Wpis o nim już niedługo, a tymczasem zapraszam do zapoznania się z drugim, bardzo sympatycznym gadżetem dla par, który szturmem zdobywa rynek erotyczny. Proszę Państwa, oto korek analny z ogonem. Lisim.

Korek analny lisi ogon  – zatyczka analna dla początkujących?

Od dawna widziałam w sieci różne fotki z lisimi ogonami wystającymi z damskich pośladków. Nie rozumiałam, co w tym może być podniecającego i dlaczego soczystą kobiecą dupkę, która sama w sobie jest doskonała, trzeba przyozdabiać futerkiem. Kiedy odważyłam się na eksperymenty z gadżetami analnymi, zainteresowałam się także tymi futrzastymi zatyczkami. Byłam jednak przekonana, że są to duże korki dla zaawansowanych. Moje zdanie zmieniło się, kiedy Patrycjusz pewnego razu wyjął z plecaka ten oto korek analny lisi ogon i stwierdził, że przetestujemy. Tak powiedział. Przetestujemy. Oczywiście to nie jego chudy poślad miał nosić tę ozdobę. Jak zapytasz faceta, czy ma ochotę na seks analny, zawsze powie, że ma. Kiedy jednak dodasz, że widziałaś świetny wibrator analny dla niego, natychmiast warknie, że oszalałaś.

Zatyczka analna

Korek analny z ogonem, co daje?

Nie zabrzmi to feministycznie, ale większość pań godzi się na korki analne, czy seks analny ze względu na swoich ukochanych. Ciężko sobie wyobrazić, jaką przyjemność może dawać korek analny z lisim ogonem nam, kobietom. Producent akcesoriów analnych zachwala rozkosz pod niebiosa, ale praktyka z reguły jest o wiele bardziej przyziemna. Co daje korek analny z ogonem w praktyce?

  • Po pierwsze: zabawę. To coś nowego. Totalnie. Swego rodzaju ozdoba, bardzo oryginalna i tylko dla Waszych oczu.
  • Ozdoba, która tak mocno jara Twojego faceta, będzie podniecała również Ciebie. Zwłaszcza gdy zauważysz, że to dzięki Twojej pupci korek z ogonem jest taki fancy.
  • W praktyce nawet niewielki koreczek zwiększa doznania podczas seksu. Kiedy partner wślizguje się w Ciebie, czujesz, że jest ciaśniej. Twoje punkty przyjemności w pochwie są przyjemnie uciskane. To ułatwia orgazm. Przydatne, bo orgazm to nie prosta sprawa u nas, kobiet, prawda?
  • Korek jest wyczuwalny również dla partnera. Odczuwa on dodatkowe masowanie penisa.

Generalnie korek analny z ogonem to fajna sprawa dla tych, którzy nie lubią się wysilać podczas gry wstępnej. Zabawa przy zakładaniu koreczka i oglądanie ciała ozdobionego w ten sposób zapala kochanków jak dobry kanister benzyny z praktyczną zapalniczką.

Zatyczka analna z ogonem opinia

Z natury jestem cykorem. Nie brak mi jednak odwagi! Nie ten jest odważny, kto niczego się nie boi, ale ten, kto bojąc się, nie ucieka! Mój pierwszy korek analny był doskonały. Opowiem o nim później. Tymczasem skupmy się na białym futerku. Zatyczka analna z ogonem również była prosta w aplikacji. Wystarczył lubrykant. Przy akcesoriach analnych z aluminium lub stali można korzystać z lubrykantów silikonowych i polecam z tej możliwości skorzystać. Są trwałe i wygodne w tym wypadku jak nic innego. Korzystaliśmy z lubrykantów Pjur, które też będziecie mieli okazję poznać. Widoczny poniżej korek analny wykonany jest z aluminium. To całkiem lekki gadżet, średnica korka wynosi 2,8 cm, długość 7 cm, a z ogonem zatyczka analna ma około 40 cm. Lisi ogon to oczywiście imitacja.

Korek z ogonem

Chociaż lisia kita była niemal równie malutka, jak mój pierwszy korek (tylko o 0,3 mm większa) to była też mniej wygodna. To kwestia kształtu myślę, korek z kryształkiem był bardziej zaokrąglony. Doznania erotyczne dla nas dwojga również wtedy były większe, jednak zatyczka analna z ogonem również sprawdza się bardzo dobrze. Przede wszystkim niezwykle pobudza erotycznie! Moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Nic mnie nie bolało i później nie wystąpiły też żadne, ŻADNE, niemiłe skutki uboczne. Jeżeli nie macie doświadczenia w seksie analnym, naprawdę warto najpierw sięgnąć po małą zatyczkę analną.

Seks analny: czy korek analny to dobry początek?

Czasy nastoletnie mamy już za sobą i chociaż lubimy poszaleć, to za seks zabieramy się z głową. Może dlatego jest on dla nas tak przyjemny, że nie robimy tego automatycznie, a z zaangażowaniem. Do niedawna nie mieliśmy żadnej praktycznej wiedzy o seksie analnym, jedynie teorię. Teoria, jak zauważyliśmy, bardzo się różni. Często to kopiowane zdania, które nie przekładają się na realia. Teraz wiemy więcej i planujemy serię wpisów, która pomoże dobrze zacząć każdemu, kto tak jak my pragnie spróbować nowej drogi przyjemności. Czy korek analny to dobry początek, jeśli chodzi o seks analny? Jak najbardziej. Mała zatyczka analna, z użyciem lubrykantu, z łatwością wnika do środka anusa. Nie boli ani podczas wkładania lub wyjmowania, ani podczas noszenia. Pomaga za to oswoić się z nowym doznaniem i rozluźnić mięśnie. Rozluźnione mięśnie są gotowe do przyjęcia większego egzemplarza, którym jest penis. Praktyczne wskazówki dotyczące seksu analnego pojawią się u nas na blogu już na dniach.

Tymczasem rozważcie zakup korka analnego przed seksem analnym. Seksowny korek z kryształkiem (wkrótce recenzja) przekona nawet najbardziej oporną damę 😉

4 komentarze

Odpowiedz