Cieszysz się jak dziecko, bo udało Ci się powstrzymać orgazm dłużej, niż zwykle? Pękasz z dumy z powodu tych dodatkowych chwil, a partnerka jęczy z rozkoszy, jakby dostała upragnione wolne w pracy? Wiedzcie, że i tak jesteście słabi (wszyscy jesteśmy)! Oto Karezza, pogromca orgazmu.
Karezza co to jest?
Fantazyjna nazwa kryje w sobie określenie dla seksu bez orgazmu. Tak jest, to nie przejęzyczenie i chociaż jestem niewyspana jak kot po 5 drzemce, wiem jeszcze, co piszę (chyba). Karezza oznacza zbliżenie, okazywanie miłości i seks aż do wyczerpania sił. Nie kończy się jednak szczytowaniem. Entuzjaści wymieniają sporo zalet takiej zabawy:
- W końcu masz czas pokazać drugiej osobie, jak bardzo ją kochasz
- Jest czas i miejsce na wszelkie pieszczoty, macanki, pocałunki i dyskusje
- Jesteście nieustannie rozpaleni przez wiele godzin. Tego się nie da szybko zapomnieć
- Uczycie się wrażliwości na potrzeby partnera i zrywacie z rutyną
- Ćwiczycie swoją kondycję i wytrzymałość, kontrolując orgazm
Długodystansowy seks nie dla wszystkich?
Karezza jest niezwykle kuszącą sprawą, ale wiąże się z kilkoma trudnościami, z którymi może nie poradzić sobie nawet najbardziej wytrzymała para:
- Do zarwania nocy przez seksualną gimnastykę potrzeba trochę wolnego na regenerację sił. Ośmiogodzinny seks z niedzieli na poniedziałek może skończyć się bardzo złym początkiem tygodnia. A poniedziałki już same w sobie są pełne dramatów
- W seksie tego typu prezerwatywy się nie sprawdzą i potrzebna jest inna forma ochrony
- Panowie z problemami przedwczesnego wytrysku bądź młodzi, początkujący kochankowie mogą nie czuć się komfortowo podczas takiego seksu
Fajna sprawa, czy beznadziejny wymysł?
Z jednej strony można powiedzieć: Po co odbierać sobie przyjemność, jaki to ma sens? A z drugiej można po prostu spróbować i zobaczyć, że przyjemność jest i to spora. Poza tym nie wpadnie Wam zaraz do sypialni perfekcyjna pani domu i nie sprawdzi, czy poszliście spać grzecznie! Nikt nie zabroni Wam orgazmu, ale może być fajnie, gdy nastąpi znacznie później. Uważamy, że warto spróbować tej techniki, jednak trzeba też pamiętać o kilku rzeczach:
- Karezza to nie stosunek przerywany. Obie techniki łączy jedynie to, że NIE zabezpieczają przed ciążą.
- Technika może nie sprawdzić się u osób, które się nie kochają
- Zadbajcie o czas, by po zabawie nie być zmęczonym przez wiele dni. Długodystansowy seks ma poprawić Wasze nastroje, a nie doprowadzić do zgonu w pracy
To, co nam się podoba w tej technice, to intymność między partnerami. Odbieranie seksu jako czegoś głębszego, niż ekspresowe zaspokojenie instynktownych potrzeb, jest zgodne z pielęgnowaniem człowieczeństwa w każdym z nas. Karezza może być formą fizycznego dialogu między partnerami, który umacnia więzi i poprawia relacje!