Bez kategoriikosmetyki do masażurecenzje gadżetówShunga

Shunga Aphrodisiac olejek do masażu doskonały dla wegan!

Shunga Aphrodisiac

Co kryje w sobie tajemniczy olejek do masażu Shunga Aphrodisiac? Moc naturalnych składników! Akcesoria przyjazne zwierzakom i środowisku pojawiają się również na rynku gadżetów erotycznych i wszystko wskazuje na to, że warto poznać je bliżej!

Naturalne kosmetyki wegańskie Shunga

Ciekawostką może być fakt, że zarówno olejki do masażu, jak i lubrykanty do seksu powstają ze składników pochodzenia roślinnego i nie są testowane na zwierzętach. Wiele z nich posiada atest Cruelty Free, który z pewnością zainteresuje wszystkich, którzy pragną 100% pewności. Za kosmetykami do masażu Shunga przemawia ich naturalny skład, który nie wymaga udziału naszych kochanych, zwierzęcych przyjaciół.

Naturalne kosmetyki wegańskie Shunga powstają w Kanadzie, a ich głównym przeznaczeniem jest wzbogacanie życia erotycznego par. Olejki do masażu tej marki z powodzeniem możesz używać również do pielęgnacji skóry. Jak wszystkie kosmetyki przyjazne środowisku, produkty marki są stosunkowo drogie. Nasz olejek Shunga Aphrodisiac o zapachu różanym kosztował około 70 zł, to 5 razy więcej niż damy za zwykłą, dziecięcą oliwkę.

Shunga Aphrodisiac

Shunga Aphrodisiac olejek do masażu dla alergików i wegan

Erotyczne kosmetyki Shunga spodobają się nie tylko weganom. Naturalny skład olejków do masażu Shunga doskonale sprawdzi się również u alergików lub osób o wrażliwej skórze. Etykieta mówi, że Shunga Aphrodisiac różany olejek do masażu zawiera:

  • Oleje ze słodkich migdałów, pestek winogron, nasion sezamu i awokado (all natural, bitches).
  • Wyciąg z Ylang-Ylang, o działaniu relaksującym. Korzystnie wpływa na skórę i pięknie pachnie.
  • Witamina E, czyli witamina młodości, poprawia kondycję skóry i spowalnia procesy starzenia, co spodoba się wszystkim wiedźmom takim, jak ja.

Shunga Aphrodisiac olejek do masażu dla alergików i wegan jest więc pozbawiony cierpienia zwierząt, parabenów, gliceryny, cukru, glutenu, silikonu, azbestu i czarnej magii. Można go porównać cudownością do bezglutenowych ciasteczek samej Ani Lewandowskiej.

Różany olejek do masażu sposób użycia

Jako że lubimy się dotykać, a relaksujące masaże przydają się nie tylko w kontekście erotycznym, popełniliśmy jakiś czas temu mały poradnik: Najlepszy masaż w Twoim życiu! Zachęcamy do czytania, a tymczasem skupimy się na Shunga Aphrodisiac. Różany olejek do masażu ma fajną konsystencję, niezbyt gęstą. Dłonie miło suną po nasmarowanej olejkiem skórze, która pięknie pachnie. Zdecydowanie nie jest to tłusty produkt, co docenią zwłaszcza masażyści, którzy korzystają z prezerwatyw. I wszyscy, którzy nie lubią konsystencji standardowej oliwki dla dzieci. Po masażu skóra jest gładka i odprężona, a w pokoju unosi się cudowny aromat. Produkty, które nie pachną słodką chemią, bardzo poprawiają samopoczucie.

Shunga

Mimo konkretnej ceny warto dać się ponieść rozpuście, a olejku wystarczy spokojnie na jakiś czas. Ludzie potrafią wydać setki złotych na podłe żarcie w fast foodach, dlaczego by więc żałować sobie na luksusowy masaż w domowym zaciszu? 😉

1 komentarz

  1. A to dobra informacja. Muszę przekazać dziewczynie, która jest weganką. Może to ją zachęci. Mega plus za takie wpisy. Pozdrawiam.

Odpowiedz