Pierwszy raz z wibratorem? Wpuść Iroha Rin + do swojej sypialni!

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem pierdołą, która nie znosi pierdół. Nie chodzi mi o inne ludzkie pierdoły, tylko o rzeczy, które kupuje się pod wpływem zakupowego szału. Potem trzeba je wyrzucić, bo niemal za chwilę się rozpadają, a na spokojnie w domu zauważasz, jak bardzo są nieprzydatne i tandetne. Mój pierwszy raz z wibratorem był kiepski. Myślałam, że wszystkie gadżety erotyczne to pic na wodę i na lata odpuściłam zainteresowanie nimi. Ty nie popełniaj mojego błędu! Wpuść Iroha Rin+ do swojej sypialni!

Iroha Rin+ Twój pierwszy wibrator z prawdziwego zdarzenia

Bez względu na to, czy masz faceta, czy jesteś gorącą singielką (a jak masz faceta to nawet lepiej, bo on może zapłacić hehe) wibrator zawsze fajnie mieć. Wbrew pozorom nie jest to rzecz dla wyuzdanych lub nieszczęśliwych ludzi. Iroha Rin + to łóżkowy dodatek z prawdziwego zdarzenia. Dla każdego! Mówiliśmy już o tym wiele razy, ale:

• Wibrator świetnie rozluźnia mięśnie.
• Miękki gadżet erotyczny sam zaplanuje i zrealizuje Waszą grę wstępną.
• Wibrator poprzez pobudzanie punktu G zachęci kobietę do seksu, nawet gdy nie chce jej się mrugnąć okiem.
• Używając wibratora na swojej ukochanej, możesz podarować jej 1 orgazm jeszcze przed seksem.

Nie sposób zignorować tych przesłanek. A teraz spójrz na elegancki, a zarazem uroczy Iroha Rin+ Hisui. Czy on może kojarzyć się źle? No właśnie: nie może! A jak odłożymy na bok jego wygląd, odkryjemy bardzo praktyczne cechy.

• Iroha Rin + wykonana jest w całości z silikonu medycznego, a magiczna kulka u góry jest bardzo miękka.
• Ładowany magnetycznie wibrator działa całkiem długo, bo blisko 2 godziny.
• Wibrator ma 2 tryby wibracji i 4 razy można wzmocnić ich intensywność. Duży plus za sterowanie 1 przyciskiem.
• Mierzący 16 cm długości i maksymalnie 3,6 cm średnicy Iroha Rin+ jest prosty w aplikacji i wygodny w użyciu.

Jak używać wibratora Iroha Rin + Hisui? FILM

Obsługa wibratora Iroha Rin +  jest totalnie prosta, co pokaże nasz profesjonalnie amatorski film.

Jeden przycisk, który jest włącznikiem i pilotem jednocześnie. Podłączenie ładowarki z uroczym kwiatuszkiem jest banalnie proste. Wibrator możesz ładować po podłączeniu do laptopa lub pożyczyć przejściówkę od telefonowej ładowarki. Tylko nie podłączaj kabelka do przejściówki super szybkiego ładowania. Ten proces może być dla gadżetów erotycznych trochę zbyt konkretny.

Po zabawie wibrator wystarczy umyć pod bieżącą wodą z mydłem antybakteryjnym. Przechowywany w suchym i bezpiecznym miejscu posłuży Ci długi, długi czas.

Czy wibrator Iroha Rin + jest wart swojej ceny? Szczera opinia

Za wibrator Iroha Rin +, który bez wątpienia ma wszystko, co musi mieć dobry wibrator, zapłacimy ponad 300 zł. To duża suma jak na klasyczną zabawkę erotyczną. Miękkiej końcówki nie można nazwać przecież aż tak kosztowną innowacją. Wcześniej mieliśmy okazję poznać także masażer  łechtaczki Iroha Kushi, który również był drogi, ale jego jakości nie można zarzucić nic do dzisiaj.

Iroha Rin + Hisui był moją wizualną miłością od 1 wejrzenia. Jest w dodatku bardzo przyjemny w dotyku, bardzo łagodny dla stref intymnych i sprawdzi się na każdy na strój. To, co pozostawiło we mnie mały niedosyt, to delikatne wibracje, które na łechtaczce nie zrobiły efektu WOW. To był bardziej masaż zachęta do dalszych zabaw. Natomiast wibrator Iroha Rin+ wprowadzony do wnętrza wedżajny sprawdza się niesamowicie. To dzięki strukturze miękkiej końcówki, która masowała punkt G jak najbardziej precyzyjny paluszek. Przy tym, że Iroha Rin kompletnie nie ma pazurków i z pewnością nie podrażni i nie skaleczy żadnej niewiasty. To ostatecznie potwierdziło, że wibrator będzie u nas często w użyciu. Do gry wstępnej jest jak znalazł!

Czy Iroha Rin + jest wart swojej ceny? Nie ukrywamy, że dla każdego 300 zł oznacza coś innego. Gdyby nie to, że naszym hobby są książki, które są naprawdę tanie, pewnie nie mielibyśmy kasy na tego rodzaju gadżety erotyczne. Jednak i tak lepiej jest wydać 300 zł raz na rok, niż co miesiąc wydawać 50 zł na jakąś imitację.

Dlaczego Iroha Rin + jest świetnym wibratorem na początek?

Wszyscy wiemy, że w życiu dużo zależy od tego, jak ZACZNIEMY. Z wibratorami jest tak samo. Zakupisz sobie twardy kawałek plastiku, który nawet 30 lat temu nie byłby zachwycający, i stwierdzasz, że gadżety erotyczne są do niczego. Gdybyś zaczęła od takiego Iroha Rin + dzisiaj miałabyś już kilka kolejnych zabawek erotycznych w stałym użyciu. Dlaczego to właśnie wibrator tego typu będzie świetnym wibratorem na początek?

• Wibrator Hisui  jest lekki, dyskretny i ma bardzo delikatny fason. Nawet pozostawiony na wierzchu nikogo nie zgorszy.
• Proste sterowanie i świetna struktura pozwolą poznać najlepsze drogi do własnej przyjemności bez wysiłku.
• Wibrator wygodnie się ładuje, prosto czyści pod wodą i można zabierać go ze sobą wszędzie, bez obawy, że zaraz się zepsuje.
• To gadżet erotyczny, który zostanie z Tobą na długo. Trochę jak złota biżuteria, która nigdy nie straci swojego blasku, bo ma świetną jakość.

Smacznych Walentynek jutro! Buziaki :*