Marka FemmeFunn jest na rynku od niedawna, dlatego nie miałam jeszcze okazji testować ich gadżetów. W swojej ofercie mają naprawdę wiele świetnych produktów nie tylko pod względem ich działania, ale także pod względem designu, który szczerze mówiąc, bardzo mnie zachwycił i ujął swoimi uroczymi kolorami i kształtami. Na pierwszy ogień zdecydowałam się na przetestowanie wibratora, który myślę, że na rynku gadżetów erotycznych jest pierwszym tego typu, czyli FemmeFunn Dioni. Zapraszam Was do przeczytania mojej recenzji!
FemmeFunn Dioni – wygląd gadżetu
Gadżet na pierwszy rzut oka wygląda bardzo niepozornie. Niewtajemniczeni mogliby nawet nie zorientować się, że to gadżet erotyczny. Z tego, co się orientowałam, jest on dostępny w trzech rozmiarach S, M oraz L, ja zdecydowałam się na średni rozmiar. Jego kształt jest delikatnie zakrzywiony tak, by jak najlepiej docierać do punktu G. W przypadku mojej budowy ciała, jego kształt zdaje egzamin w 100% i perfekcyjnie dociera tam, gdzie powinien.
FemmeFunn Dioni występuje w kolorze fioletowym. Został wykonany z przyjemnego dla ciała silikonu medycznego. Posiada również niewielką wstawkę z tworzywa ABS, która dodaje mu nieco elegancji.
FemmeFunn Dioni – dane techniczne
FemmeFunn Dioni jest wodoodporny, co sprawia, że można go używać zarówno w łóżku, jak i pod prysznicem. Ta cecha dodaje zabawy i różnorodności. Idealnie nada się do zabaw solo, jak i w parze. Jest zasilany za pomocą magnetycznej ładowarki USB, co jest wygodne i praktyczne.
Jedną z największych zalet tego wibratora jest jego supermocny silnik, zaprojektowany wyłącznie dla FemmeFunn. Gwarantuje on wspaniałe wrażenia i zapewnia 20 trybów wibracji, w tym funkcję boost, która pomaga zwiększyć przyjemność. Bez trudu dopasowuje się do Twojego palca dzięki swojemu ergonomicznemu kształtowi, oferując ukierunkowaną stymulację.
Według zapewnień producenta czas pracy Dioni wynosi około 1 godziny przy najwyższym ustawieniu, a czas ładowania to około 1,5 godziny. Nie liczyłam dokładnie czasu pracy gadżetu, bo szczęśliwi czasu nie liczą :). Myślę jednak, że czasy, które podaje producent są realne.
Moje wrażenia z wibratorem FemmeFunn Dioni
Jak wcześniej wspomniałam, ten gadżet doskonale nada się zarówno do zabaw solo, jak i w parze – tak też postanowiłam go przetestować.
Najpierw sama zajęłam się sobą i muszę przyznać, że jest bardzo praktyczny w użytkowaniu. Coś, czego się obawiałam to fakt, że może zsuwać się z palca, ale na szczęście tak nie było! Palec jest dość mocno “otulony” gadżetem, dzięki czemu nie porusza się on wewnątrz produktu. Zabawa z tym miniwibratorem jest naprawdę bardzo przyjemna i komfortowa. Cicha praca zapewnia dyskretną zabawę.
Szczerze mówiąc, jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Delikatne zakrzywienie sprawia, że perfekcyjnie dosięga on punktu G i precyzyjnie stymuluje najbardziej wrażliwe miejsca.
Jeśli chodzi o zabawy w parze – tu również się nie zawiedliśmy. Natomiast coś, na co mogłabym ponarzekać, jest to, że miejsce na palec jest dość ciasne. O ile damska dłoń nie ma problemu, żeby się tam zmieścić, tak przy męskiej było trochę gorzej. Mój partner nie mógł wsunąć palca do końca, ale mimo to nie wpłynęło to na jakość zabawy, ponieważ było mi równie przyjemnie co podczas zabawy solo.
Podsumowanie recenzji FemmeFunn Dioni
Ten miniwibrator to naprawdę coś innego! Jeśli macie dość klasycznych wibratorów czy masażerów łechtaczki, warto sięgnąć po tę zabawkę. Ja jestem zachwycona. Powoli przymierzam się również do zakupu innych produktów tej właśnie marki, ponieważ ich asortyment bardzo do mnie trafia. Oferują naprawdę innowacyjne produkty, których dotąd nie znaliśmy i to jest super!
Jeśli ktoś po przeczytaniu całej recenzji zastanawia się nad zakupem tego gadżetu, to mogę powiedzieć tylko tyle – bierzcie póki jeszcze są w ofercie!